Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjEiIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+DQo=
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjEiIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+DQo=

Wstrząsająca lekcja religii w podstawówce

Wstrząsająca lekcja religii w podstawówce

Katechetka w Publicznej Szkole Podstawowej nr 34 w Radomiu opowiadała piątoklasistom, jak wygląda aborcja. Część dzieci doznała traumy, miała problemy z zaśnięciem i koszmary. - Katechetka wykroczyła poza program nauczania – mówi Danuta Kuźmiuk, dyrektor placówki.

Takiej lekcji religii wysłuchały dzieci 11- i 12-letnie. Z relacji rodziców, które dotarły do naszej redakcji, wynika, że katecheza dotyczyła poszanowania życia. Dzieci miały zostać na niej uświadomione, w jaki sposób dokonuje się aborcji. Katechetka nie unikała drastycznych szczegółów, mówiła m.in. o rozczłonkowywaniu płodów. Dzieci, w ramach pracy domowej, miały też obejrzeć znany w sieci film z 1984 roku przedstawiający aborcję i porozmawiać o nim z nauczycielem biologii.

Rodzice natychmiast poinformowali o całej sprawie dyrektor PSP nr 34 i władze miasta. Danuta Kuźmiuk jeszcze tego samego dnia przeprowadziła rozmowę z katechetką i powiadomiła o incydencie magistrat. Informację o całej sprawie szkoła przekazała również wydziałowi katechetycznemu Kurii Diecezji Radomskiej. Konsekwencją tak przeprowadzonej lekcji może być np. odwołanie katechetki ze szkoły przez biskupa. Podczas rozmowy z dyrekcją szkoły i psychologiem piątoklasiści zaprzeczyli, że pani katechetka kazała im oglądać film i rozmawiać z biologiem.

- Musiałam zareagować, ponieważ uważam, że aborcja nie jest tematem, który powinien dotyczyć uczniów szkoły podstawowej, a już na pewno nie klasy piątej – mówi dyrektor podstawówki. - Katechetka przyznała, że wykroczyła poza program nauczania religii w szkole podstawowej. Zwróciliśmy jej uwagę, że powinna pamiętać o funkcjonowaniu tak młodych ludzi, o tym, że to są dzieci o różnym stopniu wrażliwości. Generalnie nie były przygotowane do rozmów na taki temat – wyjaśnia Danuta Kuźmiuk. - Katechetka wyraziła żal, że poruszyła takie treści, przyznała, że nie zdawała sobie sprawy, że mogą one wywołać takie emocje – dodaje. Nauczycielka drogą mailową przeprosiła rodziców. Katechetka pracuje w PSP nr 34 od stycznia, wcześniej uczyła w gimnazjum.

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjciIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjciIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+

- Staramy się prowadzić działania wyciszające sytuację. Dziś razem z panią psycholog rozmawiałyśmy z dziećmi z tych dwóch klas, starając się zaoferować wsparcie tym, które w sposób szczególny to przeżyły. Nie chcemy, by nasi uczniowie byli narażani na tego rodzaju sytuacje. Stąd rozmowy nie tylko z tą jedną katechetką, ale także z pozostałymi katechetami i uwrażliwienie ich na trudne tematy, które nie powinny dotyczyć dzieci w szkole podstawowej – podkreśla.

Anna Janicka, psycholog w PSP nr 34 zauważa, że rozmowy z uczniami pokazują, jak szeroki wachlarz emocji wywołała lekcja. – Część do tematu przygotowali wcześniej rodzice, więc nie był to dla nich tak duży problem. Inna część ubolewała nad losem katechetki. Ale są dzieci, którym nadal towarzyszą obrazy przebiegu aborcji. Są takie, które zareagowały płaczem, a te najbardziej wrażliwe miały problem z zaśnięciem – opowiada Anna Janicka. - Mają trudności, by uporać się z obrazami, bo nie rozumieją procesu, który został im przedstawiony na lekcji. Na pewno sposób przekazania treści był nieadekwatny do możliwości emocjonalnych dzieci – wyjaśnia.

Pierwsze, nieoficjalne, sygnały dotyczące katechezy w PSP nr 34 dotarły do magistratu już w poniedziałek po południu. - Dyrekcja została zaproszona na rozmowę, ale nie czekając na nasze kroki, przeprowadziła rozmowę z katechetką - mówi Mateusz Tyczyński, dyrektor Kancelarii Prezydenta. – Oczekujemy, że sprawa zostanie dokładnie wyjaśniona. Jeśli doszło do przekroczenia przepisów, to katechetka zostanie pociągnięta do odpowiedzialności. Mam nadzieję, że sprawa zostanie zbadana z dużym rozsądkiem i delikatnością. Temat jest poważny, a dzisiaj istnieje duże napięcie wokół spraw światopoglądowych. Zarówno samorząd, jak i szkoła powinny być od tych sporów dalekie. Ponadto jestem przekonany, że dzieci w piątej klasie to nie jest dobre audytorium do rozmowy o aborcji i przekazywania drastycznych treści - dodaje.

Wydział katechetyczny Kurii Diecezji Radomskiej rozpatruje sprawę. Jego decyzję poznamy prawdopodobnie dopiero w poniedziałek.

 

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjQxIiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjQxIiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K


 

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjMiIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+DQo=
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjMiIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+DQo=

#WieszPierwszy

Najnowsze wiadomości

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjE1IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjE1IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K

Najczęściej czytane

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjE5IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjE5IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K

Polecamy